Smaczne danie obiadowe, którego składniki dostępne są o każdej porze roku. Dodatek mojego ukochanego tofu nadaje świetnego aromatu. Z każdym podgrzaniem smakuje lepiej :-)
Składniki:
- 1 średnia kapusta pekińska
- 20 dag żółtej fasolki szparagowej (ugotowanej)
- 2 średnie marchewki
- 500 ml bulionu warzywnego
- 1 - 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 1 kostka tofu wędzonego lub marynowanego (Polsoja)
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 1,5 łyżeczki pieprzu ziołowego
- sól, świeżo mielony czarny pieprz
Posiekaną kapustę pekińską podsmażamy na oleju, dodajemy pokrojoną w półtalarki marchew. Zalewamy bulionem. Dodajemy koncentrat i przyprawy. Gotujemy do czasu, gdy marchew będzie miękka, ale nie rozgotowana, a płyn troszkę odparuje. Pod koniec gotowania dorzucamy pokrojoną i ugotowana wcześniej fasolkę szparagową, pokrojone w kostkę tofu i posiekany koperek. Mieszamy, ewentualnie doprawiamy. Smacznego...
(przepis własny)
Zrobione! Wyszło pysznie. Trochę zmieniłam przepis i w związku z dostępnością świeżych pomidorów, zrezygnowałam z przecieru i dodałam trzy świeże pomidory. użyłam też, zgodnie z zaleceniem ( :-) ) polsojowego tofu Polsoi, a żeby jeszcze bardziej podkreślić smak wędzonego, wsypałam płaską łyżeczkę wędzonej papryki.
OdpowiedzUsuńMusiało być pyszne z wędzoną papryką :)
UsuńByło :-) Już 2 czy trzy razy robiłam tę potrawę. A paprykę wędzoną kupuję na targu za 5 zł.
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać, bo niestety nie widziałam jej w moim mieście. Pozdrawiam :)
UsuńNa pewno znajdziesz w necie. Polecam również sól wędzoną :)
OdpowiedzUsuńCzy jeśli zrezygnuję z tofu (nie jesteśmy w stanie tego przełknać z mężem ;) ) potrawa bardzo straci na smaku? Może faktycznie warto zamienić je na wędzoną paprykę? :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam tego dnia bez dodatku tofu. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, by z niego zrezygnować .Papryka wędzona w proszku nadaje wędzonego aromatu, więc powinno być okej.:-)
UsuńTofu można zastąpić ciecierzycą z puszki, białą fasolą, kotletami sojowymi lub mięsem.
Pozdrawiam :-)
Dzięki za odpowiedź :) Na pewno spróbuję. Muszę w końcu nauczyć sie jeść warzywa, więc najpierw sprawdzę opcję bezmięsną ;)
Usuń