Ciasto mocno nadziane. Wilgotne, pachnące cynamonem. Orzechy dodają subtelnej chrupkości. Można dodać ulubione lub takie jakie akurat mamy w domu - włoskie, migdały. Daktyle nadają słodyczy, można zastąpić je rodzynkami.
Podobne ciasto jadłam jakiś czas temu u mojej teściowej. Bardzo przypadło mi do gustu i niewątpliwie stało się moją inspiracją :-)
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 3 jajka
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- 2 średnie jabłka
- 100 g orzechów laskowych
- 10 suszonych daktyli
- 2 łyżki kawy inki (rozpuszczalnej)
- 2 łyżki brązowego cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Do dekoracji:
- 2 łyżki masy krówkowej
- 3 łyżki wiórków kokosowych
- 2 łyżki płatków migdałowych
Jajka, cukier i olej ubijamy na puszystą masę. Dodajemy mąkę, kawę inkę, cynamon, proszek do pieczenia wszystko chwilę miksujemy, by składniki dobrze się połączyły. Do masy wrzucamy posiekane orzechy, daktyle oraz obrane i pokrojone w kostkę jabłka. Mieszamy dokładnie łyżką. Ciasto przekładamy do tortownic ( średnica 21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównujemy wierzch. Pieczemy 30 - 35 minut w 180C. Na wierzchu wystudzonego ciasta, rozsmarowujemy masę korówkową. Posypujemy uprażonymi płatkami migdałowymi i wiórkami kokosowymi. Smacznego...
(przepis własny)
Muszę przyznać, że bardzo ładne zdjęcia. Aż chciałoby się samej spróbować tych pyszności ;)
OdpowiedzUsuńTakie ciasto to jest hit jesieni ;D
OdpowiedzUsuńprezentuje się genialnie... wzięłabym wielki kawał :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie , zamawiam kawałek ! :)
OdpowiedzUsuńPiękne, jesienne ciasto! :) Musi być pyszne...
OdpowiedzUsuńZapraszam do akcji szarlotkowej na durszlaku :)
Dzięki, chętnie wezmę udział w akcji :) Pozdrawiam!
UsuńPełne pyszności, musiało smakować wspaniale :)
OdpowiedzUsuńZ takimi składnikami to biorę w ciemno. Baaaardzo apetyczne zdjęcia i inspirujący blog, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Również pozdrawiam!
Usuń