Okres przedświąteczny, to dobry czas na umieszczanie tego przepisu. Tym bardziej, iż w zeszłe święta, było to danie, które najszybciej zostało "pochłonięte"(nie tylko przez wegetarian) :-)
Tofu w tym wydaniu, sprawdza się wyjątkowo dobrze. Cudownie komponuje się z warzywami i aromatem użytych przypraw. Lekkie danie, idealne na kolację i do pracy.
Propozycja nie tylko dla wegetarian i wegan, również dla sceptyków rybnych smaków.
Składniki:
- 2 kostki tofu*, u mnie marynowane
- 1 puszka pomidorów
- 1 duża marchewka
- 1 duża pietruszka
- 1 średni por, biała część
- 1 - 2 łyżki oleju rzepakowego
- 2 listki laurowe
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- 1/2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
- szczypta mielonego chilli (można pominąć)
- sól, cukier, świeżo mielony czarny pieprz
Marchew i pietruszkę, ścieramy na dużych oczkach. Por koimy w półplasterki . Na lekko rozgrzanym oleju, podsmażamy chwilkę listki laurowe i ziele angielskie. Dorzucamy por, szklimy około 3 minuty. Następnie dodajemy starte warzywa oraz słodką paprykę i pieprz ziołowy. Mieszając, podsmażamy 3-5 minut. Pomidory blendujemy i dodajemy do warzyw. Całość doprawiamy solą, świeżo mielonym pieprzem, cukrem i mielonym chilli. Gotujemy (bez przykrycia) do czasu, aż płyn lekko odparuje.
Tofu kroimy na max. 0,5 centymetrowe kawałki. Na dnie naczynia układamy gorące warzywa z sosem, następnie tofu, ponownie warzywa - i tak do wyczerpania składników (ilość warstw, zależy do użytego naczynia). Wierzchnią warstwę powinny stanowić warzywa. Pozostawiamy do wystudzenia. Chłodzimy w lodówce. Najlepiej smakuję następnego dnia.
Smacznego...
(przepis własny)
Też to robię na święta;)tylko daje koncentrat i ocet;)i czasem paprykę konserowoą;)bez pora;)zamiast tego seler;)
OdpowiedzUsuń